Mój szef jest najlepszy!

Te słowa chciałby usłyszeć każdy pracodawca. Nie wystarczy jednak chcieć. Aby było to możliwe, musi on także odpowiednio budować swoją markę

Dobry pracodawca – każdy o nim marzy, ale każdy ma też zupełnie inne wyobrażenie na jego temat. Co może być wspólne dla tych wyobrażeń? Niemal wszyscy pracownicy czekają na lepszą pensję, a także liczą na pozapłacowe bodźce.

Zadanie pracodawcy jest zatem proste. Musi zrobić wszystko, co tylko możliwe, aby obecni i przyszli zatrudnieni chcieli pracować na najwyższym poziomie. W końcu chodzi o korzyści dla całej firmy. Za granicą tego typu rozwiązania w walce o pracownika są już naturalne. My nadal próbujemy wypracować sobie te nawyki i idzie nam całkiem nieźle.

Dopasowanie się do pracownika

Zmiany technologiczne oraz odmienne od dawnego podejście do pracy pozwala zupełnie inaczej postrzegać kwestię czasu i miejsca pracy. Coraz częściej pracodawcy decydują się na odstępstwa od ośmiogodzinnego czasu pracy i wykonywania swoich obowiązków w biurze. Zatrudnieni chcą, aby ich praca była elastyczna, więc to starają się im dać pracodawcy. Często to właśnie elastyczność jest dla pracownika najbardziej istotna w kwestii podjęcia pracy. Pracodawcy, mając tego świadomość oferują elastyczne warunki zatrudnienia. Wszystko po to, by przyciągnąć i utrzymać najlepszych pracowników. Dzięki elastyczności pracodawcy mogą szybko reagować na zmieniające się wyzwania rynku, wykorzystywać pojawiające się szanse i efektywnie realizować swoje plany, np. sprzedażowe. Z kolei pracownicy zatrudnieni na elastycznych warunkach mogą zachować równowagę pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym.

Chcę iść naprzód!

Pracownik bardzo często oczekuje, że w nowej pracy uda mu się rozwinąć skrzydła i nauczyć czegoś nowego. Wielu chciałoby też równolegle inwestować w siebie, gdyż na rzeczy jest samorealizacja. Jeżeli zatem pracodawca chce zatrzymać naprawdę dobrego pracownika powinien spełnić jego oczekiwania. Chodzi tu zarówno o umożliwienie zatrudnionemu rozwoju zarówno w aspekcie kompetencji twardych, jak i miękkich. Nie dość, że będzie on spełniał swoje marzenia to skorzysta na tym także sama organizacja, gdyż dzięki temu kompetencje pracownika będą większe. Co istotne, jeżeli jest on zadowolony to chętniej podejmuje wyzwania w codziennej pracy. A pracodawca? Zyskuje lepszy wizerunek i sprawia, że kolejni kandydaci patrzą na niego bardziej przychylnie.

Zdrowa atmosfera

Stworzenie odpowiedniej atmosfery w biurze jest teraz o wiele trudniejsze niż kiedyś. Sporo zmieniło się w kwestii zatrudnienia czy obejmowania kierowniczych stanowisk. Teraz w rolę szefów częściej wcielają się kobiety, a pracownicy pochodzą z zupełnie odmiennych grup społecznych. Różnice pomiędzy pracownikami mogą też wpływać na to, że o wiele trudniej będzie im podejmować wspólne decyzje i zachowywać się względem siebie w odpowiedni sposób. Tymczasem chodzi o to, by czuli się nawzajem szanowani i potrzebni. Zatem pracodawcy, którzy potrafią sprawnie zarządzać różnorodnością i kompetencjami swoich pracowników nie tylko działają efektywniej i wydajniej, ale też wzmacniają ich lojalność i zaangażowanie.

Korzyści dla zatrudnionego

Co może uzyskać pracownik oprócz regularnej wypłaty? Bardzo dużo! Nie od dziś wiadomo, że zadowolony pracownik jest kluczem do sukcesu całej organizacji. Właśnie dlatego rynek benefitów pracowniczych w Polsce dynamicznie się rozwija, a pracodawcy świadomie wykorzystują je w kształtowaniu swojej polityki wynagradzania i motywowania pracowników. Zapewnienie prywatnej opieki medycznej, ubezpieczenia na życie, czy dofinansowania do zajęć sportowych dla pracownika i jego najbliższych, pozwala pracodawcom podnieść poziom satysfakcji swoich obecnych pracowników, a także ułatwia zainteresowanie ofertą pracy potencjalnych kandydatów.

Źródło: LeasingTeam

Edyta Nowicka
Polecamy

Powiązane Artykuły