Z Ewą w Raju

W biblijnym Edenie – krainie wiecznej szczęśliwości i dostatku, nie brak było niczego, a z jego dobrodziejstw Adam i Ewa czerpać mogli pełnymi garściami. Jeśli zatem i Ty chcesz zabrać swoją Ewę do Raju, to nie idź na skróty – wybierz prawdziwie luksusowy kierunek wakacyjny – albo perły Oceanu Indyjskiego – Mauritius, Seszele czy Malediwy, albo karaibskie kurorty Dominikany i meksykańskiego Jukatanu.

Co jej pokażesz? Gdzie ją zabierzesz?
Każda „Ewa” to kobieta wybredna, więc po zarezerwowaniu miejsca na wypoczynek odpowiednio się przygotuj i zastanów, co jej pokażesz i gdzie ją zabierzesz. Możliwości masz całe mnóstwo, bo też zarówno na wyspach Oceanu Indyjskiego, jak i na Karaibach, nie brak jest zróżnicowanych atrakcji.

Mauritius – na tej niewielkiej wyspie w archipelagu Maskarenów możecie poszaleć w dżungli na tyrolce, zobaczyć ogromne lilie wodne w Ogrodach botanicznych Pamplemousse  i odwiedzić farmę krokodyli La Vanille. Poza tym na Mauritiusie musisz koniecznie opowiedzieć Ewie o ptaku Dodo – najsłynniejszym na świecie, choć dawno już wymarłym nielocie, a także zabrać ją na jeden z lokalnych targów, gdzie, podobnie jak u nas kiście czosnku, kołyszą się na wietrze szczęki rekina.

Seszele – w obrębie tego niezwykłego archipelagu zatopicie się w dziewicze lasy równikowe Parku Narodowego Praslin, podglądniecie barwne ptaki zamieszkujące rezerwat na wyspie Cousin albo udacie się na spotkanie Aldabrańskich Żółwi Olbrzymich w atolu Aldabra. W wolnej chwili pokaż też Ewie lodoicję seszelską i zawstydź ją pytając, z czym kojarzą jej się owoce tej endemicznej dla archipelagu palmy (owoce lodoicji przypominają po prostu pośladki).

Malediwy – w tym bajecznym państwie położonych na 26 atolach i obejmującym blisko 1300 wysp, zobaczycie podczas rejsu statkiem ze szklanym dnem ogromne żółwie morskie i barakudy, skorzystacie z zabiegów aromaterapii i refleksologii w hotelowym centrum odnowy biologicznej albo nakarmicie płaszczki wprost z wychodzącego w morze, hotelowego pomostu. Jeśli natomiast zechcesz przyprawić Ewę o zawrót głowy, to zdecyduj się na lot nad atolami hydroplanem.

Dominikana – ta perełka w archipelagu Wielkich Antyli porwie Was do tańca, zaskoczy niezwykłą historią, którą po części prezentują malowidła Indian Taino w jaskiniach Arena i Cueva de las Maravillas, a także zachwyci bajecznie białymi plażami. Jeśli twojej Ewie przydałaby się też porządna dawka emocji, to zabierz ją na konną przejażdżkę do Wodospadu El Limon albo przejedź się z nią nad pełne krokodyli Jezioro Enriquillo.

Jukatan – na tym słynnym meksykańskim półwyspie możecie się zapuścić do dżungli z przewodnikiem, pojeździć konno wzdłuż zapierającego dech w piersiach wybrzeża albo zagrać w golfa na jednym z soczyście zielonych pól golfowych. W wolnej chwili opowiedz też swojej Ewie o pierwotnych mieszkańcach Jukatanu – Majach, a przede wszystkim o ich niezwykłej mitologii i krwawych obrzędach.

Ceny – nie takie straszne
Choć egzotyczne kierunki wakacyjne oddalone są od Polski o tysiące kilometrów, to wcale nie oznacza to jednak, że ceny wakacji nad Oceanem Indyjskim albo nad Morzem Karaibskim są przytłaczające. Jak wynika z ofert znalezionych na portalu Fostertravel.pl jest wręcz przeciwnie – w zasadzie we wszystkich wspomnianych wyżej miejscach możesz zarezerwować wakacje w cenie nieprzekraczającej 6 tys. zł za osobę (często jest to znacznie mniej, bo w zależności od pory roku może to być nawet 4 – 5 tys. zł). Oczywiście im wyższy jest standard hotelu, tym wyższa jest jego cena, ale i tak za luksusy takie jak kasyno w obrębie hotelu (w Punta Cana na Dominikanie) albo sesje medytacyjne i zabiegi SPA (na przykład na wyspie Mahe na Seszelach), zapłacisz zazwyczaj ok. 11 – 12 tys. zł za osobę. Dodajmy też, że w cenę większości wyjazdów do egzotycznych krajów wliczone jest pełne wyżywienie – albo w formule HB (śniadania i obiadokolacje), albo w formule All Inclusive (wszystko w cenie). A przecież menu nad Oceanem Indyjskim albo na Karaibach to raj dla podniebienia, bo przecież pełno jest w nim ryb i owoców morza, a także soczystych owoców, których smak tak bardzo różni się od smaku owoców dostępnych w Polsce i często tylko z nazwy egzotycznych.

Wakacje nad Morzem Karaibskim lub nad Oceanem Indyjskim to zawsze fascynujące przeżycie. Jeśli już więc pragniesz pokazać swojej Ewie prawdziwy raj na ziemi, to celuj właśnie w tamte regiony, bo pogoda zawsze jest tam gwarantowana, krajobrazy zachwycają do łez, a atrakcji jest takie multum, że i tak podczas jednego pobytu nie sposób jest z nich wszystkich skorzystać.

Anna Chodacka
Polecamy

Powiązane Artykuły