Trudni klienci

Nie każdy Polak na zakupach zachowuje się tak samo. Mamy różne sposoby postrzegania rzeczywistości i odbioru bodźców zewnętrznych. Oto cztery typy klientów! Którym z nich jesteś?

Na podstawie badania wykonanego wśród klientów centrów handlowych dokonano segmentacji zestawiając oczekiwania osobistych potrzeb, wymagania wobec społecznych aspektów funkcjonowania centrów handlowych oraz satysfakcji z centrów handlowych. Na podstawie tych wytycznych wyodrębniono wspomniane grupy klientów. A są to: Maniacy, Realiści, Moralizatorzy i Zakładnicy.

Najliczniejszą grupę stanowią Moralizatorzy. Jest ich 35%. To oni mają najwyższe i najbardziej skrajne oczekiwania. Z badania wynika, że są to osoby, które lubią centra handlowe, ale bywają względem nich również bardzo wymagający. Chcieliby, aby były one przyczyną rozwoju mikro- i makroekonomicznego. Dodatkowo zaspokajały też ich własne potrzeby dotyczące szerszej oferty modowej i rozrywkowej, lepszej obsługi, wygodniejszego parkingu czy bezpłatnej opieki dla dzieci na czas zakupów. Jest to najbardziej męski z segmentów.

Dużą grupę stanowili także Realiści, było ich aż 30%. Ten typ bywa w centrach handlowych średnio raz w tygodniu. Co ciekawe, z jednej strony chciałby tu bywać częściej, z drugiej jednak ma świadomość, że takie miejsca są stworzone tylko po to, aby zarabiać na innych. Pozostaje zatem pytanie po co tam chodzi?

23% badanych stanowią Maniacy. Dla nich centrum handlowe to ulubione miejsce. Czują się tam wyśmienicie. Czy coś im w nich nie odpowiada? Nie! Wszystko jest najlepsze. Począwszy od muzyki, a skończywszy na cenach. W centrum można się nie tylko dobrze ubrać czy zjeść, ale i spotkać ze znajomymi.

Dość dziwną grupę stanowią Zakładnicy. Bywają w centrach handlowych najczęściej, bo kilka razy w tygodniu, ale mają do nich zupełnie krytyczny stosunek. Jest to właściwie najbardziej wymagająca z grup. Mimo, że ma do tego miejsca negatywny stosunek to korzysta z niego robiąc zakupy.

Źródło: Grupa IQS

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły