Kiedy mamy ochotę na fizyczne oczyszczenie? Wynika ono przede wszystkim ze wstrętu i myśli o niemoralnym zachowaniu drugiej osoby. Aby stłamsić w sobie te wizje zazwyczaj kupujemy środki czyszczące, myjemy ręce lub w ogóle bierzemy kąpiel. Co dokładnie może wywołać u nas takie zachowanie?

Niemoralne mogą być zachowania takich osób jak pedofil, złodziej lub oszust. To pod ich wpływem zaczynamy odczuwać coś, co porównać można ze wstrętem. Dlatego też każdorazowe zdarzenie tego typu może sprawić, że będziemy chcieli się oczyścić, zarówno psychicznie jak i fizycznie.

Badanie przeprowadzone na grupie ponad 200 osób pokazało, że pod wpływem wyobrażania sobie pedofila u badanych zwiększyła się chęć posiadania produktów zapewniających czystość lub potrzebę fizycznego oczyszczenia, np. umycia rąk czy kąpieli. Nawet myślenie o działaniu pedofila bywa dla nas po prostu wstrętne, stąd też może wynikać nasze zwiększone zainteresowanie zabiegami pielęgnacyjnymi czy też higieną własnego ciała.

W jaki sposób naukowcy doszli do takich wniosków? Porównywali zachowania dwóch grup, które wyobraziły sobie stereotyp osoby niepowiązanej ze wstrętem – altruisty i osoby budzącej obrzydzenie – pedofila. W tym drugim przypadku zanotowano znacznie większe zainteresowanie toaletą. Wnioski te zostały potwierdzone przez grupę kontrolną.

Badania zostały przeprowadzone przez psychologów z Laboratorium Psychologii Poznania Społecznego SWPS. W grupie naukowców znalazł się dr Michał Parzuchowski, mgr Konrad Bocian i dr Wiesław Baryła. Dowiedli, że myśli o niemoralnym zachowaniu innych osób wpływają na nasze zachowanie w nietypowy sposób.

Źrodło: www.naukawpolsce.pap.pl