Zbliżenia na niebie

Do niezwykłych zbliżeń dochodziło na naszym niebie w sobotni wieczór i noc. Mieliśmy okazję być świadkami ciekawej koniunkcji Marsa i Księżyca. Mniej więcej w tym samym czasie nastąpi też tzw. opozycja Marsa

Astronomowie mówią, że koniunkcje to takie momenty, w których odpowiednie współrzędne dwóch ciał niebieskich, na przykład planet, są równe. Tak naprawdę tego stwierdzenia używa się także, gdy dwie planety są widoczne na niebie w niewielkich odległościach od siebie. Tak też było na przełomie soboty i niedzieli, kiedy to Księżyc i Marsa można było zobaczyć w niecodziennej konfiguracji. Księżyc był wtedy w pełni, ale Mars także w ostatnim czasie jest bardzo jasny, bowiem znajduje się w tzw. opozycji w stosunku do Słońca. Jest to sytuacja, w której Mars i Słońce, obserwowane z Ziemi, znajdują się po przeciwnych stronach na niebie (ich długości ekliptyczne różnią się o 180 stopni), albo inaczej mówiąc, Mars i Słońce są po przeciwnych stronach Ziemi.

Gdy następuje opozycja Marsa zachodzą idealne warunki do obserwacji. Planeta jest wtedy najbliżej Ziemi i widać ją właściwie przez całą noc. Świeci też bardzo jasno. Tarcza planety ma w tym czasie też największe kątowe rozmiary na niebie, dzięki czemu przy pomocy amatorskich teleskopów łatwiej dostrzec pewne struktury na jej powierzchni, np. czapy polarne. Taka opozycja występuje mniej więcej co dwa lata. Kolejnej można się spodziewać w lipcu 2018 r.

Czerwona Planeta była oddzielana od Ziemi o około 76 milionów kilometrów.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Karol Pisarski
Polecamy

Powiązane Artykuły