Kobiety często obawiają się, że zostaną zwolnione z pracy w trakcie trwania ich ciąży. Tymczasem prawo stoi po ich stronie, a pracodawcy musza się do niego stosować

Przepisy Kodeksu Karnego pozwalają otoczyć kobiety w ciąży specjalną opieką. Prawo statuuje specjalną ochronę trwałości stosunku pracy wobec pracownicy w ciąży stanowiąc w art. 177 § ,iż pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy, a reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.

Rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem pomiędzy pracodawcą a ciężarną kobietą może nastąpić jedynie w razie ogłoszenia upadłości albo likwidacji działalności pracodawcy. Oznacza to, że zupełnie bez znaczenia jest fakt, czy kobieta powiedziała i kiedy powiedziała szefowi o ciąży, nawet jeśli sprawa też wyszła na jaw dopiero w trakcie trwającego już wypowiedzenia. Pracodawca nie może złożyć oświadczenia woli w sprawie wypowiedzenia umowy o pracę, a jeśli nawet to zrobi to staje się ono bezskuteczne.

Co z przyjęciem przez pracodawcę oferty pracownicy w kwestii rozwiązania stosunku pracy? Tego typu działania nie mieszczą się w zakresie jego jednostronnych  czynności prawnych, dzięki którym możliwe jest rozwiązanie umowy. Nieco inaczej jest obie strony dojdą do porozumienia,nie będą jeszcze wiedziały o ciąży i zechcą rozwiązać umowę lub kobieta sama chciałaby się zwolnić.

Trzeba zatem dokładnie analizować przepisy prawa i stosować się do nich, aby nie popełnić błędu, który będzie wynikał z nieuwagi właściciela i negatywnie wpłynie na ciężarną pracownicę/

Źródło: Fly PR