Pop Król Kiczu

Podobno zrobił jeden z najgorszych filmów świata. Podobno był arogancki i nieprzewidywalny. Podobno więcej uczynił dla Marylin Monroe jednym obrazem, niż całe Hollywood swoimi filmami. To wszystko podobno. Na pewno był królem pop kultury. Sam zaprojektował koronę i sam się koronował – wiedział dokładnie, jak stać się na zawsze częścią masowej wyobraźni współczesnego świata – Andy Warhol

Andy Warhol urodził zasłynął tym, że z puszki zupy pomidorowej Campbell i butelki Coca-Coli zrobił dzieła sztuki. To on jest autorem powiedzenia, że „każdy będzie miał swoje 15 minut sławy”.
Sportretował m.in.: Brigitte Bardot, Marilyn Monroe, Elvisa Presley’a, Jacqueline Kennedy Onassis, Marlona Brando, Elizabeth Taylor. Tworzył także wizerunki innych powszechnie znanych postaci, którymi byli wówczas Mao Zedong, Lenin czy Joseph Beuys. Andy traktował wszystko, co malował przedmiotowo i bez zbędnych emocji. Proszek Brillo i banknoty dolarów miały dla niego taką samą wartość jak podobizny ludzi mu współczesnych – wszystko to artykuły konsumpcyjne społeczeństwa amerykańskiego, przedmioty pop.

Andy Warhol urodził się 6 sierpnia 1928 r. w Pittsburgu w Pensylwanii jako Andrew Warhola. Jego rodzice, Andrij (Andrew) Warhola i Ulija (Julia) Justyna Zavacka (nazwisko Warhola zmienili na Warhol po przyjeździe do USA), byli imigrantami z klasy robotniczej. Pochodzili z mniejszości grekokatolików łemkowskich (rusińskich) z wioski Miková, usytuowanej na północy Słowacji.
Młody Andrew Warhol zachorował na pląsawicę, prawdopodobnie będącą powikłaniem szkarlatyny. Miało to na zawsze zmienić wygląd i życie przyszłego artysty nurtu pop.
Studiował projektowanie użytkowe na Carnegie Mellon University w Pittsburgu. W 1949 r. przeprowadził się do Nowego Jorku. W latach 60. zaczął używać sitodruku do produkcji obrazów ze znanymi amerykańskimi produktami: z zupą Campbell’s i Coca-Colą. Szukał sposobu nie tylko na tworzenie sztuki posługującej się produktami kultury masowej, ale chciał przede wszystkim produkować masowo sztukę. Mówił, że chce być jak maszyna. W swoim atelier, The Factory, położonym przy Union Square w Nowym Jorku, zatrudniał i nadzorował artystów, zaangażowanych w produkcję druków, butów, filmów, książek.

Większość rzeczy wytwarzanych przez Andy’ego Warhola obracała się wokół konceptu szeroko pojętej kultury amerykańskiej. Malował pieniądze, jedzenie, damskie obuwie, ważne osobistości i gwiazdy, wycinki z gazet oraz przedmioty codziennego użytku. Według niego, te właśnie wyobrażenia reprezentowały kulturalne wartości Stanów Zjednoczonych. Dla przykładu, Coca-Cola utożsamiana była z demokratyczną równością:

“Wspaniałe w tym kraju jest to, że Ameryka zaczęła tę tradycję, w której najbogatsi konsumenci kupują zasadniczo te same rzeczy co najbiedniejsi. Możesz oglądać telewizję i zobaczyć Coca-Colę i wiesz, że prezydent pije Colę, Liz Taylor pije Colę i pomyśl, że ty też możesz pić Colę. Cola to Cola i za żadną sumę pieniędzy nie kupisz lepszej Coli od tej jaką pije bezdomny na rogu. Wszystkie Cole są takie same i wszystkie Cole są dobre. Liz Taylor to wie, prezydent to wie, bezdomny to wie i ty to wiesz.” – powiedział jednemu z dziennikarzy o swojej pracy.
Używał popularnej symboliki i metod, aby jak najlepiej wyobrazić amerykańską tożsamość kulturalną XX w. Definiując ją na swój sposób, Warhol stworzył główny temat i zarazem rezultat swojej sztuki. A ponieważ amerykańska kultura miała ogromny wpływ na resztę świata, i Warhol cieszył się popularnością.

W 1968 r., 3 czerwca, został postrzelony w klatkę piersiową przez Valerię Solanas. Doznał ciężkich obrażeń fizycznych, które także odbiły się na jego psychice i od tego czasu musiał nosić gorset wspierający.

Andy Warhol zmarł 22 lutego 1987 r. w wieku 58 lat w Nowym Jorku podczas rutynowego badania pęcherzyka żółciowego. Został pochowany na cmentarzu katolickim St. John the Baptist w Bethel Park, w Pensylwanii, na południe od Pittsburgha. Znajoma artysty, Yoko Ono, była jedną z osób przemawiających na pogrzebie. Andy napisał kiedyś, że pragnie, aby na jego nagrobku nie było nic poza słowem „Figment” (tłum. fikcja, wymysł). Jednak ten nagrobek to niewielka prosta marmurowa płyta z imieniem i nazwiskiem oraz datami urodzin i śmierci. Warhol był posiadaczem tak wielu przedmiotów, że sprzedanie całego majątku zajęło domowi aukcyjnemu Sotheby’s 9 dni. Dochód ze sprzedaży wyniósł ponad 20 milionów dolarów.

Magda Nowak

Redakcja Magazynu
Polecamy

Powiązane Artykuły