Badania wykazują, że kobiety podchodzą do zakupów w bardziej emocjonalny sposób, a mężczyźni – racjonalny. Dla praktycznych panów zebraliśmy więc kilka porad i pomysłów na to, jak odświeżyć swoją garderobę na wiosnę, a zarazem nie przepłacić

Zmień zestawy

W sezonie jesienno-zimowym w Twoich stylizacjach dominowały ciemne kolory? W związku z nadejściem kolejnej pory roku nie musisz całkowicie z nich rezygnować. Jeśli na przykład masz w swojej szafie jeansy czy spodnie w stylu militarnym, zamiast ciemnej koszulki załóż do nich T-shirt w bardziej „wiosennym” kolorze – jego dokupienie to znacznie mniejszy koszt niż wymiana całego zestawu. – W tym sezonie do łask wracają też krata i paski – chyba każdy mężczyzna ma choć jedną koszulę w któryś z tych wzorów. Wystarczy podwinąć jej rękawy i ubrać ją na przykład do jasnych spodni-chinosów – podpowiada Agnieszka Śliwka z centrum outletowego FACTORY Poznań. – Taki zestaw sprawdzi się nawet do pracy – oczywiście w przypadku tych panów, których nie obowiązuje formalny dress code – dodaje.

Wykorzystaj strój na trening

Podoba Ci się prosty sposób na oszczędzanie przez ograniczanie kupowania, a do tego lubisz sport? W takim razie w codziennych stylizacjach śmiało wykorzystuj rzeczy, które dotychczas rezerwowałeś jedynie na weekendowe wypady lub treningi. Sportowe buty, bluza, w której zwykle biegasz, lub czapka z daszkiem, która chroniła Cię przed słońcem w czasie wycieczki nad jezioro, mogą stać się elementami miejskiej, a do tego bardzo modnej i wyjątkowo wygodnej stylizacji.

Postaw na jeden mocny element

W komponowaniu strojów ważne jest takie dopasowywanie do siebie poszczególnych elementów, żeby stanowiły spójną całość. Stonowany zestaw brzmi dla Ciebie nudno? Ożyw go ciekawym dodatkiem, na przykład kolorowym krawatem, muszką czy chociażby T-shirtem z zabawnym nadrukiem. Jeśli nie boisz się modowych eksperymentów, możesz zdecydować się też na wzorzyste chinosy, kolorowe buty założone do eleganckich spodni czy jasną marynarkę do bardziej sportowego stroju. Taki wyrazisty akcent na pewno doda charakteru Twojej stylizacji, pamiętaj jednak, żeby nie przesadzić – postaw tylko na jeden element „z pazurem”. To nie tylko sprawi, że będziesz świetnie wyglądać, ale jednocześnie kupując jedną rzecz nie odchudzisz aż tak bardzo swojego portfela.

„Upoluj” okazję

Chcesz poddać swoją garderobę bardziej gruntownym zmianom i myślisz, że musisz czekać na letnią wyprzedaż, żeby nie wydać majątku? Mamy dobrą wiadomość – są miejsca, w których taniej można kupować przez cały rok. Jeśli więc szukasz dobrej jakościowo odzieży, a do tego lubisz promocje, wybierz się do outletu.

Jeśli lubisz szperać i masz trochę wolnego czasu, możesz też dać nura w second-handach. Tak zwane „szmaty” czy „szpery” czasami odstraszają, ale dziś nie każdy sklep z odzieżą używaną to wielkie kosze z worami brudnych ciuchów. Przeciwnie, coraz częściej można komfortowo przebierać w wieszakach obficie dociążonych niezłej jakości ubraniami. Niezłej? Czasami można złowić naprawdę markowe, pawie (lub całkowicie) nieużywane elementy garderoby od znanych marek za śmieszne pieniądze.

Zaproś na zakupy doradcę

Chciałbyś odświeżyć swoją garderobę, ale nie bardzo znasz się na aktualnych trendach? Warto zaufać opinii kogoś bardziej rozeznanej w tym temacie. Spokojnie, nie musisz ufać Tomaszowi Jacykowowi. Wybierz się na zakupy ze swoją partnerką, koleżanką albo siostrą, która pomoże Ci znaleźć coś odpowiedniego. Taka osoba dodatkowo lepiej zna Twoją obecną garderobę, dzięki czemu zamiast kompletowania całych stylizacji może pomóc Ci wybrać pojedyncze rzeczy pasujące do ubrań, które już masz. W przeciwnym razie możesz wyjść ze sklepu nie tylko z pełnymi outfitami, do których skomponowania mogłeś wykorzystać w dużej mierze zawartość swojej szafy, ale i ze zdecydowanie odchudzonym portfelem.

Źródło: Newsrm.tv