Krok przed konkurencją

Czujesz na plecach oddech konkurencji, chciałbyś mieć lepszych pracowników niż oni, zarabiać większe pieniądze i stać na samym szczycie. To zupełnie normalne. Od czego zamierzasz zacząć swoją wyprawę po sukces? Najpierw z pewnością dobrze jest zainwestować w odpowiednich pracowników

Rozwój firmy jest nieodzownie związany z wykorzystaniem nowych technologii. To zatem wystraczający dowód na to, że wśród pracowników przyda się ktoś, kogo mógłbyś nazwać specjalistą IT. Pamiętaj jednak, że w walce o dobrego pracownika z tej dziedziny nie jesteś sam. Z podobnym zadaniem w tym samym czasie będzie się borykało wiele innych firm. Jak zatem ich wyprzedzić i zgarnąć sprzed nosa naprawdę dobrego pracownika?

Rynek IT jest jednym z najbardziej konkurencyjnych. Znalezienie tu dobrego pracownika i przekonanie go, że powinien pracować właśnie dla nas wzrasta do rangi cudu. Trudno nam go znaleźć, gdyż większość z nich to pracownicy pasywni. Jeżeli ktoś ma duże doświadczenie i sprawdza się w tej branży to często ma już pracę, a to świadczy o tym, że nie jest zainteresowany innymi ofertami. Tu pojawia się oczywiście pytanie o to, jak do niego dotrzeć? Najlepiej przekazać to zadanie specjalizującej się w tym firmie rekrutacyjnej. Jeżeli jednak chcemy się tym zająć sami to powinniśmy pamiętać o kilku ważnych kwestiach.

Od czego zacząć?

Wiedz, że tego typu rekrutacje są naprawdę wymagające, nastaw się zatem na ciężką pracę. Zamieszczanie ogłoszenia w serwisach internetowych nic tutaj nie da, bo TEN pracownik z pewnością nie czyta tego typu rzeczy. Ma już w końcu swoją pracę i to go nie interesuje. Jak sobie zatem z tym poradzić? Warto zastosować direct search. Wówczas informacja o ofercie najczęściej nie jest podawana do publicznej wiadomości, a jedynie przekazywana wyselekcjonowanym kandydatom. Rekruterzy docierają do nich sprawdzonymi kanałami, korzystając z własnych baz kandydatów, profesjonalnych portali zawodowych, ale też z networkingu. W dzisiejszych czasach największe możliwości w tym zakresie daje Internet, zwłaszcza media społecznościowe. Prowadząc procesy rekrutacji z obszaru IT powinniśmy także zadbać o budowanie i utrzymywanie sieci kontaktów. Można to robić biorąc udział w różnych eventach branżowych, webinariach czy seminariach online.

Stwórz dobry formularz

Pamiętaj do kogo skierowana jest ta rekrutacja. Do tych, którzy o sieci wiedzą wszystko. Warto zatem stworzyć im takie możliwości, aby na naszą ofertę mogli odpowiedzieć, właśnie online. Ważne jest, aby nasz formularz aplikacyjny można było wypełnić zarówno na laptopie, jaki i na tablecie czy telefonie komórkowym. Naszym zadaniem jest również zadbanie o to, aby w formularzu aplikacyjnym znalazły się nie tylko doświadczenie i wykształcenie, ale również informacja o umiejętnościach wymaganych na danym stanowisku IT. Jednocześnie należy pamiętać, że im dłuższy formularz i im więcej informacji do wpisania, tym większa szansa, że kandydat nie przekaże wszystkich informacji, a w najgorszym wypadku w ogóle nie wyśle aplikacji. Prosty i krótki formularz zwiększa skuteczność pozyskania odpowiednich aplikacji i daje możliwość stworzenia własnej bazy kandydatów.

Zwróć uwagę na każdą aplikacje

Skoro włożyłeś już tyle pracy, aby stworzyć dobry formularz i odnaleźć odpowiedni kanał, którym dotrzesz do pracownika to nie poddawaj się w takim momencie jak analiza aplikacji. Często firmy, chcąc zaoszczędzić czas, skupiają się tylko na tym, czy dany kandydat zawarł w swoim CV ustalone przez nie słowa klucze. Bardzo często kandydaci celowo stosują wybrane wyrażenia branżowe, aby mieć pewność, że ich aplikacja przejdzie przez pierwszą selekcję. Dodatkowym utrudnieniem jest brak standaryzacji w zakresie nazewnictwa stanowisk – w różnych firmach osoby na takich samych stanowiskach mogą mieć różny zakres odpowiedzialności i de facto zajmować się czymś innym. Konieczne jest więc poświęcenie większej ilości czasu na staranną analizę aplikacji lub zaangażowanie zewnętrznych rekruterów, którzy na podstawie wiedzy o firmie i profilu idealnego kandydata będą w stanie pozyskać do procesu tylko tych kandydatów, którzy rzeczywiście spełniają wymagania firmy. Dlatego technika związana z kluczowymi słowami w ogóle się w tym wypadku nie sprawdza.

U nas będzie Ci lepiej!

Jeżeli odnajdziemy odpowiedniego kandydata (na przykład za pomocą direct search) to nie zawsze jest on przekonany co do zmiany pracy. Tu pojawia się zatem kolejny problem. Trzeba go przekonać, że u nas będzie mu o wiele lepiej niż w poprzedniej firmie. Wszystko po to, aby wziął on udział w naszym procesie rekrutacji. Wniosek: trzeba wystosować do niego wiadomość! Informacja powinna być krótka i wyraźnie wskazywać korzyści płynące z udziału w procesie rekrutacji. W wiadomości powinniśmy również odnieść się do doświadczenia zawodowego kandydata w kontekście oferowanego stanowiska.

Pracujmy na rzecz naszego wizerunku

Kandydat chętniej skusi się na naszą propozycję, jeżeli nasza firma będzie mu się kojarzyła w pewien sposób pozytywnie. Dbać o swój wizerunek można na przykład poprzez współpracę z uczelniami wyższymi. Prowadzenie takiej współpracy jest działaniem długofalowym, zwiększającym szanse firmy na pozyskanie odpowiednich kandydatów w niedalekiej przyszłości. Studenci i absolwenci nie dysponują jeszcze dużym doświadczeniem zawodowym, ale to oni za kilka lat mogą stać się kandydatami, których będzie potrzebowała nasza firma.

Źródło: LeasingTeam

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły