Elfy z atmosfery

Elfy mieszkają nie tylko w domu Świętego Mikołaja, ale również w warstwie atmosferycznej. Są to wyładowania atmosferyczne, które zachodzą ponad chmurami. Ciągle jeszcze niewiele o nich wiadomo. W kolejne badania nad tym zjawiskiem zaangażują się polscy naukowcy

Krasnoludki, chochliki, elfy,gnomy – niezależnie od tego, jak je nazwiemy, nadal będą to, budzące u wielu strach, wyładowania atmosferyczne w wysokich warstwach atmosfery. Ich najbardziej charakterystyczną cechą jest to, że towarzyszą burzom na Ziemi, ale zachodzą wysoko ponad chmurami i zamiast do dołu, kierują się ku górze. Mimo, że są one znane już od kilkudziesięciu lat to nadal wiedza o nich jest nikła.

Do tej pory jedyne informacje na ich temat oparte były o obserwacje, które można było prowadzić z wysokich orbit, pokładów samolotów, które lecą wystarczająco wysoko lub ze szczytów wysokich gór. Tak zdobywana wiedza na niewiele się jednak przydawała.

Teraz międzynarodowy zespół naukowców postanowił się temu przyjrzeć lepiej. Eksperyment ASIM – Atmosphere-Space Interaction Monitor – zaprojektowała Europejska Agencja Kosmiczna. W badaniach uczestniczą naukowcy między innymi z Norwegii, Danii, Hiszpanii. Z Polski w projekt zaangażowane jest między innymi. Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk. Będą oni stawiać przede wszystkim na zbadanie fizyki zjawiska, ale interesują ich również jego inne właściwości. Badanie może dać też wiele praktycznych informacji o jonosferze, czyli warstwie atmosfery położonej 50–60 km nad powierzchnią Ziemi i zawierającej praktycznie tylko zjonizowane cząstki gazów atmosferycznych.

W tej chwili CBK PAN uczestniczy już w dwóch eksperymentach umożliwiających badania wyładowań w wysokich warstwach atmosfery. Jeden to francuski satelita TARANIS, którego skonstruowano specjalnie do obserwacji tego typu wyładowań. Drugi to zestaw aparatury, który zostanie umieszczony na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Eksperyment ASIM będzie składał się z kilku kamer robiących zdjęcia oraz zaawansowanego spektrometru/teleskopu promieniowania X i Gamma. Do ISS całość doleci w module transportowym Dragon wyniesionym przez rakietę Falcon. Start ma odbyć się w końcu 2016 roku. Badania zaplanowane są na kilka lat. Wiadomo jednak, że tego typu działania bardzo często się przedłużają.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły