Kupno nowego mieszkania to poważna inwestycja na przyszłość. W związku z tym rodzi się wiele pytań. Pośród nich są te dotyczące sposobu poszukiwania swojego wymarzonego gniazdka i wyboru odpowiedniego dewelopera

Rynek deweloperski stanowi zagadkę dla wielu osób próbujących się zmierzyć z kupnem mieszkania. Dlaczego? Istnieje wiele historii dotyczących pracy dewelopera, które nie kończą się happy endem. Jak zatem znaleźć idealnego dewelopera?

W kwestii wyboru odpowiedniego dewelopera warto zaznaczyć, że nie wystarczy, aby był dobry w swojej pracy, ważne jest przede wszystkim, abyśmy mogli mu zaufać. Powierzamy mu przecież swoje oszczędności i przyszłość. Przedstawiamy zatem kilka mitów dotyczących rynku deweloperskiego.

Rezerwacja mieszkania bez konsekwencji

Przy okazji takiej inwestycji trudno czasami od razu się zdecydować. Dlatego wielu obawia się, że w przypadku rezygnacji utracą pieniądze. Nie zawsze tak jest. Wszystko zależy od podpisanej umowy i dewelopera. Jeżeli nie wymaga on od nas umowy rezerwacyjnej to mieszkanie można zarezerwować poniekąd „na słowo”. Co oznacza, że z czasem można z niego zrezygnować i nie ponieść za to żadnych konsekwencji.

Niuanse rynku pierwotnego

Wybór mieszkania, które stanowi część rynku pierwotnego nie jest proste. Niektórzy nazywają to kupowaniem „dziury w ziemi”, co pokazuje zresztą stosunek do tego typu inwestycji. Ludzie boją się skutków tego przedsięwzięcia. Mogą przecież zostać bez pieniędzy i bez lokum. Jak się przed tym zabezpieczyć? Można na przykład zamknąć rachunek powierniczy. Oznacza to, że bank wypłaca deweloperowi środki pieniężne nieregularnie, a całość księguje się dopiero po przeniesieniu na nabywcę prawa własności nieruchomości.

Któż z nas nie pomyślał choć raz w życiu, że deweloper z pewnością chce dane mieszkanie sprzedać za wszelką cenę, mieć święty spokój i oczywiście w ogóle nie przejmuje się klientem. To jedna z najczęściej powielanych tez w odniesieniu do rynku deweloperskiego. Trudno zmienić teraz obraz złego dewelopera w dobrego pomocnika i doradcę. Jednak sposób, w jakim poruszają się aktualnie w swojej pracy wywołuje większy spokój niż kiedyś. Deweloperzy wiedzą, czego potrzebują ich klienci, z jakimi trudnościami się borykają i który etap zakupu nowego lokum jest dla nich najtrudniejszy. Znajomość klientów, wsłuchiwanie się w ich potrzeby pomaga wyjść inwestorom naprzeciw. Objawia się to także poprzez pomoc w finansowaniu, dodatkowe pakiety na zakupy w sklepach aranżacji wnętrz czy skompletowanie dokumentów za klienta i negocjacje z bankiem – właśnie to zmienia nieco obraz ocenianego dotąd negatywnie dewelopera.

Źródło: www.prasoweinfo.pl