Koncentracja na zadaniach motywuje i dodaje energii

Mecenas Małgorzata Krzyżowska, współtwórczyni międzynarodowej kancelarii prawnej ALIANT to kolejna Bohaterka naszego raportu. Jako prawniczka, mówczyni i mentorka, służy swoimi poradami przedsiębiorcom i osobom prywatnym, w kraju i zagranicą. Autorka nowowydanej książki pt. „Jak rozwinąć kancelarię na konkurencyjnym rynku”. Zapraszamy do przeczytania wywiadu.

Jak godzi Pani pracę z życiem prywatnym?

Mamy klarowny podział obowiązków z mężem. Pogodzenie pracy zawodowej z życiem prywatnym jest niezwykle trudne i kiedy jest dziecko czy dzieci, to bez współpracy z partnerem, mężem lub inną bliską osobą, nie sposób zrealizować wszystkich zawodowych planów. Pewne z nich można odłożyć też na później. Biorę to pod uwagę, aktualnie koncentrując się na rozwoju kancelarii i działaniach mentoringowych.

Trzeba też dodać, że jeśli chcę coś robić dobrze, to muszę zrezygnować z części obowiązków czy przyjemności. Przeorganizowałam życie tak, aby cały dzień pracy zamknąć w 8 godzinach i nie pracować w weekend. To daje mi wewnętrzny spokój, poczucie równowagi i czas dla rodziny. Ponieważ lubię pracować, to weekendowa przerwa sprawia, że – pewnie jako jedna z nielicznych – cieszę się z poniedziałków!

Za co Pani lubi siebie?

Za optymizm, pozytywne, otwarte i życzliwe podejście do ludzi oraz zmieniającego się otoczenia w różnych aspektach. Cieszę się, gdy innym się powodzi, doceniam trudności, po których na pewne sprawy można spojrzeć w inny sposób, z innej perspektywy. Lubię też swoją koncentrację na zadaniach, to bardzo motywuje mnie do działania i dodaje energii.

Z czego w sobie samej jest Pani najbardziej dumna?

Nie wiem, na ile jest to moja zasługa, ale chyba najbardziej jestem dumna z osób, które mam w swoim otoczeniu. To dobrzy, interesujący, ciekawi świata ludzie, pozytywnie nastawieni do innych. Wiem, że mogę na nich liczyć i oni na mnie.

Jeśli jest w tym moja zasługa, to jest to mój największy powód do dumy. Jestem równocześnie dumna z tego, że stworzyłam wspaniałą rodzinę, a jednocześnie że jako kobieta dokonałam w swojej branży pewnego przełomu, będąc jedną z niewielu kobiet, które założyły kancelarię międzynarodową.

Co chciałaby Pani w sobie zmienić lub poprawić?

Czasem mogłabym być mniej obowiązkowa i pozwolić sobie na odpoczynek.

Kto jest dla Pani największym autorytetem i wsparciem?

Czerpię inspirację z wielu osób – kobiet i mężczyzn. W zależności od dziedziny, są to inne osoby. Największym wsparciem jest mój mąż, który przede wszystkim nie stoi na przeszkodzie moim dążeniom do pewnego rodzaju niezależności i w realizacji moich zamierzeń. Jest on też doskonały w sprzedaży, wiec sporo się przy nim nauczyłam.

W aspektach rozwoju marki i rozwoju osobistego, istotne wsparcie mam w Andrzeju Burzyńskim oraz Pani Katarzynie Chałas, które to osoby w sposób bardzo sensowny pokazują mi nowe możliwości i to we właściwym dla mnie czasie. Do pewnych zmian czasem trzeba po prostu dojrzeć. Interesuję się też postaciami kobiet, które wywarły istotny wpływ na bieg historii Europy, jest wiele inspirujących historii jak choćby Józefina, pierwsza żona Napoleona I.

Gdyby miała Pani określić siebie samą trzema przymiotnikami, które najlepiej Panią opisują, jakich słów by Pani użyła i dlaczego?

Zorganizowana – to walor i czasem coś uciążliwego, ale dzięki temu potrafię realizować różne działania i cele, nawet niepowiązane ze sobą, ponieważ działam efektywnie.

Pełna pozytywnej energii – to chyba cecha wrodzona (śmiech), ale uwielbiam ją na co dzień.

Perfekcjonistka – to słyszę od innych, sama nie przyznaję się do tego i nie jestem przekonana, czy rzeczywiście tak jest (śmiech).

Po więcej informacji o działalności naszej Bohaterki zapraszamy tutaj:

https://aliantlaw.pl

https://www.facebook.com/kancelariamkrzyzowska

www.przedsiebiorczyprawnik.pl

Foto – MILKART Joanna Jaśkiewicz

Wywiad ekspercki powstał w ramach projektu BIZNES SIĘ NIE PODDAJE!

Marek Nowak

Autor

Marek Nowak

Polecamy

Powiązane Artykuły