Polacy będą mieć swojego satelitę komercyjnego. W przestworza wysyłają go już na początku 2018 r. Jakie informacje uzyskamy dzięki naszemu Światowidowi?

W przestrzeni kosmicznej znalazły się dotychczas trzy polskie satelity niekomercyjne: PW-Sat, Lem i Heweliusz. Tym razem satelita ma być komercyjny, a w przestworzach zostanie umieszczony wraz z dwoma nanosatelitami.

Światowida w przestrzeń kosmiczną wyniesie rakieta Neptune N3, przystosowana do transportu małych ładunków nośnych na niską orbitę okołoziemską. Umieści ona trzy satelity na wysokości 310 km nad powierzchnią Ziemi. Jednorazowo może zabrać na swój pokład nawet 10 obiektów. Jest odporna na wibracje oraz ekstremalne warunki panujące w jonosferze, w tym częste i gwałtowne zmiany temperatury, wahające się od minus 150 st. Celsjusza do puls 300 st. Celsjusza.

Polscy naukowcy liczyli, że uda się wysłać wcześniej, ale amerykański rząd udzielił licencji na wylot satelitów w pierwszym kwartale 2018 r., co jest terminem późniejszym, niż pierwotnie planowano. Pierwszą z wyznaczonych dat był bowiem trzeci kwartał 2017 r. Rakieta wystartuje z pływającej platformy na Oceanie Spokojnym i przeleci nad pustynią Mojave.

Wysłanie Światowida w przestworza wiąże się z badaniami. Ma on się skupić przede wszystkim na poziomie pola magnetycznego, a także zmianach w polu magnetycznym oraz grawitacyjnym Ziemi.

Dzięki teledetekcji przeprowadzanej przez Światowida będzie można pozyskać bardzo istotne informacje dotyczące środowiska ziemskiego. Obrazy pozyskane dzięki jego autorskiemu systemowi optycznemu będą mogły zostać wykorzystywane w meteorologii, oceanografii, geologii oraz kartografii. Dużym potencjalnym obszarem zastosowań zdjęć satelitarnych może być także leśnictwo i rolnictwo. Danymi mogą być zainteresowane również firmy budowlane planujące swoje inwestycje w trudno dostępnych terenach oraz firmy zajmujące się kartografią. Zdjęcia satelitarne wykorzystuje się też w planowaniu miejscowego zagospodarowania terenu, ocenie ryzyka wystąpienia różnego rodzaju katastrof oraz monitorowaniu środowiska pod kątem zmian klimatu.

Satelita zbada również siłę grawitacji w zależności od długości i wysokości geograficznej. Niewykluczone jest również stworzenie mapy i nadzorowanie zmian grawitacyjnych w czasie. Mogą one posłużyć do badania ruchu płyt tektonicznych i wykrywania ewentualnych zagrożeń.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl