Włosy przeszczepiane przez robota

Nowe technologie rozwijają się w zawrotnym tempie. Jeszcze niedawno cieszyliśmy się z tego, że możliwy jest przeszczep włosów, a teraz już mamy od tego specjalne roboty. Jak one to robią?

Do naszego kraju trafił niedawno, jedyny w Europie Środkowo-Wschodniej, robot. Dzięki niemu możliwe jest wykonanie bardziej dokładnego przeszczepu włosów. Urządzenie narodziło się natomiast w Dolinie Krzemowej. Wyszło jednak poza jej granice i jest wprowadzane do użytku w kolejnych państwach świata.

Po robotach ZEUS, da Vinci i Robin Heart pora na robota, który asystuje w transplantacji włosów. To pierwsze tego typu urządzenie w kraju i jedyne w tej części Europy. ARTAS System, bo tak nazywa się robot, stworzyli inżynierowie z Restoration Robotics w San Jose w Kalifornii.  Stanowi on jedyne takie urządzenie, które samodzielnie potrafi pobrać ze skóry głowy tysiące włosów, a następnie sam jest w stanie przygotować miejsca do wszczepień. Wyręcza w ten sposób lekarzy i wykonuje ich zadania znacznie szybciej i dokładniej. Warto jednak zaznaczyć, że wszystko odbywa się pod czujnym okiem lekarzy. Sprawdzają oni ciągle, czy wszystko przebiega zgodnie z planem.

Robot przewyższa człowieka pod pewnymi względami. Jest nie tylko precyzyjny, ale i działa z prędkością, jakiej nie osiągnie żaden lekarz. W zaledwie godzinę potrafi pobrać ponad 1000 mieszków włosowych. Godzinę zajmuje mu także przygotowanie ponad 2000 miejsc do przeszczepu. Samo pobieranie materiału odbywa się natomiast według opracowanego przez Restoration Robotics algorytmu. Umożliwia on losowe zebranie najlepszych włosów ze wskazanego wcześniej obszaru głowy. Algorytm chroni także obszar pobrania przed naruszeniem naturalnego wyglądu. Ważne jest również to, że robot w żaden sposób się nie męczy.

Dla kogo są przeznaczone zabiegi wykonywane przez robota? To dobre rozwiązanie zarówno dla pań jak i panów, których dotknęło łysienie androgenowe, pourazowe, oparzeniowe czy takie pojawiające się w efekcie stanów zapalnych.

Źródło: Guarana PR

Karol Pisarski
Polecamy

Powiązane Artykuły