Samochód gotowy na zimę

Śnieg lubi zaskakiwać, szczególnie tych, którym zazwyczaj nie spieszy się, aby wymienić opony na zimowe. Dlaczego mimo wszystko warto je wymieniać?

Większość Polaków decyduje się na zmianę opon jeszcze przed atakiem zimy i pierwszymi przymrozkami. Ponad 20% robi to natomiast dopiero wtedy, gdy przypomną im o tym warunki atmosferyczne. Jak wynika z badań, 3% w ogóle nie zmienia opon. Dlaczego? 2% uważa, że zimy nie są już tak ostre jak kiedyś, a 1% twierdzi, iż w ten sposób zaoszczędzi. Wymiana opon to natomiast jedno z działań, które warto podjąć przed rozpoczęciem zimy.

Aż 21% badanych jako jedyne niezbędne czynności (poza wymianą opon) uznaje wymianę płynu do spryskiwaczy, a 6% nie podejmuje żadnych działań w tym zakresie. 37% oddaje samochód do warsztatu na przegląd przed zimą, natomiast 30% samodzielnie dokonuje wszelkich czynności niezbędnych do zimowej jazdy.

Zazwyczaj Polacy nie oszczędzają opon zimowych i niemal połowa z nich przejeżdża na jednym komplecie do 20 000 km, a 29% do 10 000 km. Choć poprawia się jakość dróg i ogólnej infrastruktury komunikacyjnej, to polscy kierowcy wciąż przegrywają z warunkami atmosferycznymi – według statystyk policji, najwięcej wypadków z ofiarami śmiertelnymi w 2015 roku miało miejsce w grudniu.

Na co warto zwrócić jednak szczególną uwagę, gdy bierzemy pod uwagę przygotowanie samochodu na nadejście zimy? Przede wszystkim dobrze jest wymienić opony i to znacznie wcześniej niż wtedy, gdy na zewnątrz pojawia się już pierwszy śnieg. Nie chodzi o to, aby zmieniać je wraz z odejściem lata, ale o to, by obserwować zmienne warunki atmosferyczne oraz pogodę długoterminową i dostosowywać do tego swoje działania. Alternatywą dla sezonowych wydatków jest także zakup opon zimowych na dodatkowym komplecie felg – wtedy zmiany można dokonać samodzielnie i w dowolnym momencie.

Troska o opony to jednak nie wszystko. Pozostaje jeszcze kwestia sprawdzenia lub ewentualnej wymiany płynów. Płyn do spryskiwaczy to nie jedyna ciecz w samochodzie wrażliwa na niskie temperatury. Dużo poważniejsze konsekwencje finansowe mogą się pojawić w przypadku problemów z płynem w układzie chłodzenia i hamulcowym. Sprawdzenie ich parametrów w warsztacie zajmuje zaledwie chwilę i kosztuje niewiele, zwłaszcza w porównaniu z kosztami ewentualnych napraw w tym zakresie.

Co jeszcze warto sprawdzić? Powinniśmy z pewnością zwrócić szczególną uwagę na kondycję akumulatora i alternatora. Choć te części dobrze jest regularnie sprawdzać to w przypadku niskich temperatur mogą być one wyjątkowo narażone na niebezpieczeństwo. Wymiana akumulatora czy regeneracja alternatora nie należą do tanich, a przecież w zimie wydatków nie brakuje.

Dodatkowe czynności, które warto wykonać to m.in. wymiana dywaników na gumowe wycieraczki, dzięki którym wilgoć nie będzie zatrzymywana wewnątrz samochodu. Co prawda wiąże się ono z wydatkami, ale produkt posłuży zapewne kilka sezonów.

Pozostaje jeszcze jedna prosta czynność jaką jest posmarowanie uszczelek sylikonem, sprawi że nie będą parciały oraz pękały w niskich temperaturach. Minimalizuje to również ryzyko, że przymarzną do drzwi i porwą się na mrozie.

Do gadżetów, które z pewnością przydadzą nam się zimą należą również: łopatka do śniegu, skrobaczka i miotełka do szyb, odmrażacz do zamków, nieprzemakalne rękawice, linka holownicza, przewody zapłonowe i ewentualnie trapy ułatwiające wyjazd ze śniegu. Przy wyjazdach w góry warto natomiast pamiętać o łańcuchach.

Źródło: Publicis Consultants

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły