Nowe plany wobec ciekłych kryształów

Ciekłe kryształy nie są niczym nowym, nowe mogą być natomiast sposoby ich zastosowania. Poza komputerami i telewizorami są także inne miejsca, w których będzie można je zastosować. Na opracowanie tego potrzeba jednak trochę czasu

Najprostszą fazę ciekłokrystaliczną stanowi nematyk. Kształty molekuł w tym wypadku są jednak naprawdę niezwykłe. Dokładniej zna je prof. Ewa Górecka, która szuka dla nich zupełnie nowych zastosowań.

Ciekłymi kryształami ludzie zajmują się od końca XIX wieku, jednak przez wiele lat były one traktowane jako ciekawostka naukowa bez większego znaczenia praktycznego. Pierwsze próby ich wykorzystania podjęto w latach 70., nie przypuszczano natomiast, że będą one miały aż tak duże znaczenie. Obecnie wyświetlacze ciekłokrystaliczne są powszechnie stosowane w telewizorach, komputerach i telefonach. Prof. Górecka zwraca jednak uwagę na te materiały ciekłokrystaliczne, których budowa jest bardzo nietypowa. Jest zainteresowana przede wszystkim cząsteczkami o silnie wygiętym rdzeniu, silnie rozgałęzionej i giętkiej strukturze czy też materiałów hybrydowych zbudowanych z nanokulek metali.

Aktualnie wiele aspektów tych elementów jest dopiero poznawanych. Wszystko zaczyna się jednak od poznania. Dlatego chwilowy brak konkretnych sposobów na zastosowanie opracowywanych badań nie powinien być niczym zaskakującym.

W ramach projektu „Nematyki – czy są aż tak prostą fazą?” uczona poszukuje nowych typów faz nematycznych. Członkowie jej zespołu syntezują nowe materiały, metodami mikroskopowymi i rentgenowskimi badają ich strukturę, a metody optyczne i elektryczne posłużą do określenia właściwości nowych materiałów ciekłokrystalicznych.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły