Paszporty POLITYKI 2020. Nominowani: Muzyka popularna
Łączy gatunki, zbliżając kręgi odbiorców jazzu, muzyki klubowej i hip-hopu. A przy okazji prezentując się od znakomitej strony na tegorocznych (dwóch: „Erozje” i „Kwiatostan”) płytach nowego kwartetu Błoto i albumie „Discipline of Sun Ra” zespołu EABS. Grał wyjątkowe syntezatorowe sola, błyszczał jako lider, stojąc na czele kolektywu realizującego najbardziej szalone, ambitne pomysły. Nominująca go Agnieszka Szydłowska wskazywała, że zespołowość EABS „rozumiana jako partnerska współpraca, namysł, erudycja w połączeniu z umiejętnościami to piorunująca mieszanka”. Hirek Wrona podkreślał konsekwencję samego Marka Pędziwiatra w „pokazywaniu polskiego brzmienia jazzowego i łączeniu jazzu z rapem, soulem i elektroniką”.
Pędziwiatr utożsamia na polskiej scenie świeże i ważne tendencje obecne też w młodym środowisku jazzowym w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, ale nie powiela tamtejszych wzorców, a jego talent został już zauważony poza Polską. „To bałagan, ale jaki błyskotliwy” – pisał o muzyce EABS amerykański magazyn jazzowy „DownBeat”.
Jest pianistą, producentem, ale także raperem i didżejem. Urodził się w 1987 r., pochodzi ze Świnoujścia, ukończył Wydziału Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach, ale na stałe związał się z Wrocławiem, gdzie powstała formacja Electro-Acoustic Beat Sessions, używająca dziś skrótu EABS. To jego druga nominacja do Paszportów POLITYKI, pierwszą dostał po debiutanckim albumie EABS „Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)”, zawierającym uwspółcześnione wersje utworów Komedy. Jego formacja współpracowała z Michałem Urbaniakiem. Tegoroczny album poświęcili gigantowi amerykańskiego jazzu – Sun Ra. Stosownie do tematu, jak ocenialiśmy na łamach, Pędziwiatr „puszczał tu wodze kosmicznej fantazji”.
Zaskoczył też, grając w zmniejszonym składzie (z Pawłem Stachowiakiem, Marcinem Rakiem i Olafem Węgrem) pod szyldem Błoto muzykę pełną luzu, ale zarazem technicznej precyzji. Z kolei jako Night Marks Electric Trio – z Adamem Kabacińskim i didżejem Piotrem „Spisek Jednego” Skorupskim – Pędziwiatr prowadzi działalność producencką. Za dużo tego, by go nie zauważyć.
fot. Leszek Zych/Polityka
