Lepsza hipnoza terapeutyczna niż estradowa

Zostać zahipnotyzowanym na oczach tysięcy ludzi – to musi być niesamowita przygoda. Warto jednak sprawdzić czy za tę przygodę nie przyjdzie nam słono zapłacić. Jeśli już chcemy poddać się hipnozie to postawmy na terapeutyczną niż „estradową”

Badania nad hipnozą mają długą historię. Naukowcy przyznają, że jest ona zmienionym stanem świadomości, który nie jest ani snem ani czuwaniem. Można ją również uznać za stan zwiększonej reaktywności na sugestię, którego występowanie determinują wyłącznie czynniki społeczno-poznawcze. Nie do końca wiadomo jednak w jaki dokładnie sposób zmienia się świadomość i mózg osób znajdujących się w stanie hipnozy. Uczeni analizowali to zjawisko chcąc określić skąd może się brać np. zmniejszenie wrażliwości bólowej u osób poddanych hipnozie. Rejestrowali nawet fale EEG mózgu i okazały się one inne u osób zahipnotyzowanych niż u tych w stanie snu i czuwania.

Zazwyczaj nasze wyobrażenie o hipnozie kształtuje się na podstawie tego, co udało nam się zaobserwować w konkretnym filmie czy serialu. Dziwimy się wtedy, że dana osoba była w stanie wykonać np. most kataleptyczny, a więc utrzymywała się w sztywnej pozycji pomiędzy poręczami dwóch krzeseł. Taki most można jednak wykonać bez hipnozy, wystarczy jedynie odpowiednio ułożyć ciało, a ono ulegnie zesztywnieniu. W tej sytuacji nawet jeśli ktoś na nas stanie, to utrzymamy jego ciężar.

 Hipnoza estradowa jest niebezpieczna. Wśród osób, które brały udział w tego typu wydarzeniach zdarzały się później nawet próby samobójcze. Dlatego stanowczo odradzam udział w pokazach hipnozy estradowej. Powinny być one zakazane, ale niestety nie są – zaznacza dr Anna Ziółkowska z SWPS w Poznaniu.

To, ile trwa hipnoza powinno być określone przez hipnotyzera, on wprowadza i wyprowadza nas z tego stanu. Tak czy inaczej dana osoba po pewnym czasie jest w stanie nawet sama wybudzić się ze stanu hipnozy. Trzeba jednak uważać na to, aby hipnoza była prowadzona przez osoby wykwalifikowane. Nie chodzi tutaj jedynie o zdobycie wiedzy na jej temat, ale należy mieć pewne podstawy psychologiczne. Stąd też zalecenia, aby hipnoza była wykorzystywana wyłącznie przez wykwalifikowanych psychologów lub psychiatrów.

 – Hipnoza wiąże się ze stanem relaksacji. W różnych sytuacjach stresowych można nawet samego siebie wprowadzić w stan hipnozy i w ten sposób się zrelaksować. Większość osób, które korzystały z hipnozy twierdzi, że był to stan przyjemny. Stosuje się ją jako technikę wspomagającą różne inne terapie, np. do zwalczanie nałogów. Wykorzystuje się ją też do leczenia problemów dermatologicznych. Trudno to wyjaśnić, ale sprawdza się przy usuwaniu kurzajek – dodaje dr Ziółkowska.

Ten zabieg może się również okazać przydatny w kwestii redukcji bólu. Nie oznacza to jednak, że można go stosować zamiennie z medykamentami. Są jednak przypadki, w których żadne rozwiązania medyczne nie przynoszą oczekiwanego skutku.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Edyta Nowicka
Polecamy

Powiązane Artykuły