Błękitny węgiel zamiast tradycyjnego?

Piece węglowe kojarzą się przede wszystkim z zatruwaniem środowiska i ciągłymi dyskusjami o tym, aby jednak wymienić je na inne. Na te, które będą bezpieczniejsze dla naszego otoczenia. Wszystko może się jednak zmienić za sprawą błękitnego węgla

Przed nami kolejny sezon grzewczy, wraz z którym przybywa nam obaw związanych z piecami węglowymi i ich oddziaływaniem na środowisko, a także bezpośrednio na zdrowie każdego człowieka. Okazuje się jednak, że nie zawsze musi to być problemem i wcale nie trzeba rezygnować w węgla, aby zmniejszyć emisję szkodliwych substancji do powietrza. Alternatywą dotychczasowych działań miałby natomiast być błękitny węgiel.

Błękitny węgiel to uszlachetnione niskoemisyjne paliwo węglowe. Swoją nazwę zawdzięcza błękitnemu zabarwieniu płomienia w trakcie spalania. Podczas gdy zwykły węgiel pali się na żółto-pomarańczowo, innowacyjne paliwo spala się podobnie jak gaz, bez iskier. Uszlachetnienie węgla polega w tym przypadku na jego termicznym przetworzeniu i częściowym odgazowaniu. Tak spreparowany wciąż może być spalany w tradycyjnym palenisku, np. w piecu kaflowym.

Czym dokładnie wyróżnia się błękitny węgiel. Zdecydowanie ma on wyższą wartość opałową niż węgiel nieprzetworzony. Co więcej, zużywa się go znacznie mniej niż węgla tradycyjnego. Plusem jest oczywiście czyste powietrze.

Jak zaznacza kierownik projektu GEKON (zajmującego się błękitnym węglem) dr inż. Aleksander Sobolewski, głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza są przestarzałe i źle eksploatowane piece i kotły opalane niskojakościowymi paliwami węglowymi. Węgiel jest kilka razy tańszy od gazu. Z braku pieniędzy w przestarzałych piecach i kotłach używa się zasiarczonego, fatalnego jakościowo węgla, mułów węglowych i flotokoncentratów, a nawet, niestety, odpadów domowych. Podczas palenia węglem ze starych pieców i kotłów wydostają się rakotwórcze lotne związki organiczne – wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne.

Trzeba jednak spojrzeć na tę kwestię realnie. Przez najbliższe 10 lat niemożliwa jest wymiana wszystkich starych pieców węglowych. Rozwiązaniem byłoby natomiast wymienienie wsadów. Naukowcy pracowali już nad tym, aby wyprodukować pilotażową ilość błękitnego węgla. Badania technologiczne i testy przeprowadzone na przełomie 2015 i 2016 roku wskazują, że stosowanie innowacyjnego paliwa pozwoli na dziesięciokrotne obniżenie emisji pyłu i zanieczyszczeń organicznych oraz trzykrotne zmniejszenie emisji dwutlenku siarki w stosunku do węgla.

W ramach projektu w pięciu miejscach Polski, m.in. w tzw. „zdrojach”, użytkowano 2 tys. ton innowacyjnego paliwa. Uczestnicy badań pilotażowych wypełniali ankiety, w których potwierdzili opinię badaczy, że nowe paliwo może uzyskać pełną akceptację społeczną. Badania terenowe potwierdziły znaczącą poprawę jakości powietrza w miejscowościach, gdzie testowano innowację.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły