Jedź i wracaj bezpiecznie

Czy na pewno wszystko wziąłem? – to główne zmartwienie przed wyjazdem. W trakcie podróży oraz na miejscu głowa skupia się już tylko na wypoczynku. Z tyłu głowy jest jednak pytanie: czy mam wszystko przy sobie? A gdyby tak nie oglądać się na bagaż i tylko cieszyć wyjazdem?

W podróżach – tych bliskich i dalekich – nieodłącznie towarzyszą nam torby. Wybieramy je pod kątem pakowności, wytrzymałości, estetyki, ale prawie nigdy pod kątem bezpieczeństwa. Ot, ryzyko kradzieży jest zawsze i wpisaliśmy je w nasze podróże. Kieszonkowcy w komunikacji miejskiej, złodziej wśród personelu lotniskowego, rabusie czatujący na niefrasobliwych turystów na plażach czy w centrach wielkich miast. Zagrożeń jest więcej niż widzimy.

Zwykle o takim ryzyku nie myślimy wcale, dopóki nie spotka nas – lub bliskiej osoby – nieprzyjemny incydent związany z utratą mienia. Niestety, wtedy na myślenie o bezpieczeństwie może być za późno, bo z np. kończymy w obcym kraju bez paszportu. Sprawa niby do załatwienia przez policję i placówkę dyplomatyczną, ale o wakacyjnym relaksie możemy zapomnieć.

Spokój na co dzień

A gdyby tak odwrócić sytuację i sprawić, by to złodziej miał zmartwienie, jak się dobrać do naszego mienia? Nie trzeba wcale wiele, wystarczy rozważnie wybrać bezpieczny sposób przechowywania wartościowych rzeczy.

001Jedziesz na uczelnię? Bierzesz torbę miejską PacSafe. Wracasz autobusem/pociągiem w rodzinne strony? Wybierasz większy plecak tego producenta i możesz spokojnie zasnąć na tych kilka godzin, bez otwierania jednego oka i nerwowego zerkania, czy przechodząca korytarzem osoba aby na pewno tylko przechodzi.

Co daje wybór produktów antykradzieżowych na co dzień? Spokój, bezcenny spokój! Suwak zwykłej torby można rozsunąć zwykłym długopisem w dowolnym miejscu. Tymczasem na suwaku Toughzip od PacSafe długopis można co najwyżej złamać.

Zwykły karabińczyk torby na ramię wystarczy podważyć, by właściciel stracił nad nią kontrolę i musiał gonić złodzieja. W przypadku PacSafe wystarczyło dodanie blokady do karabińczyka i złodziej niezauważony z nim nie wygra. Jeśli dojdzie do próby przecięcia taśmy, złodziej natknie się na stalową linkę i odejdzie z niczym.

Zwykłą torbę materiałową lub ze skóry można naciąć nożykiem i wyjąć zawartość. W przypadku PacSafe złodziej może równie dobrze wziąć piłę, a i tak nie pokona wbudowanej w bagaż stalowej siatki exomesh. Zanim cokolwiek zrobi, wszyscy wokół dostrzegą jego intencje.

W najdalszej drodze

W zatłoczonych, wąskich uliczkach Wenecji, na gwarnym targowisku w Stambule, w tłumie przelewającym się przez moskiewskie metro czy wśród tysięcy turystów zapatrzonych w wieżę Eiffla. Wszędzie tam drobni złodzieje mogą liczyć na żniwa, ponieważ turyści na chwilę są pochłonięci i można skorzystać z ich nieuwagi. Odbierz im tę przewagę, a wtedy będziesz mógł pozwolić sobie nawet na chwilowe roztargnienie.

001madr3Twój spokój zaczyna się już na lotnisku. Gdy nadajesz bagaż rejestrowany na taśmę, możesz być pewien dwóch rzeczy: że przejdzie przez wiele rąk i że nie będzie traktowany zbyt delikatnie. Może się też zdarzyć rzecz trzecia: ktoś będzie chciał do niego zajrzeć.

Na takie sytuacje PacSafe wyposaża torby w samoblokujące suwaki, które trudniej otworzyć. Dodatkowo można je zapiąć w blokadę Roobar, a na nią jeszcze nałożyć kłódkę. Spróbuj sobie wyobrazić, jak ktoś walczy z takim zabezpieczeniem – przegra! Wygrać mogą tylko służby celne, ale i na to amerykański producent toreb antykradzieżowych znalazł sposób. Wystarczy wyposażyć torbę w kłódkę w standardzie TSA, którą celnik może otworzyć kluczem uniwersalnym, bez niszczenia torby.

Dokładnie z tych samych zabezpieczeń skorzystasz już na miejscu. Mało tego, swój bagaż możesz zostawić niepilnowany i odejść, jeśli tego wymaga sytuacja, a posiadasz jeden z większych modeli, wyposażonych w dodatkową stalową linkę umożliwiającą przymocowanie torby do ogrodzenia, latarni lub innego elementu małej architektury. Jeśli Twoja torba tego rozwiązania nie posiada, warto rozważyć kupno cienkiej, stalowej siatki obejmującej torbę. Niby wciąż tylko torba, a w praktyce mały sejf.

Małe, a robi różnicę

Do głównych produktów PacSafe dystrybutor oferuje ciekawe dodatki. Po pierwsze, ochronę przed kradzieżą danych. Niewielkie kieszenie chroniące przed niekontrolowanym pobieraniem pieniędzy z karty można znaleźć w niektórych torbach lub dokupić osobno, choćby do portfela. Blokują częstotliwości od 10MHz do 3GHz używane w większości elektronicznych dokumentów i kartach płatniczych.

Innym ciekawym pomysłem jest LuckyLock, jednoczęściowe narzędzie, które pozwoli wpiąć torbę położoną na siedzeniu samochodowym w wejście pasa bezpieczeństwa. Z takim narzędziem nawet otwarte okno nie pozwoli złodziejowi na skrzyżowaniu wyrwać torby z auta.

Michal Karas

Autor

Michal Karas

Polecamy

Powiązane Artykuły