Elektryczne samochody? Nie – elektryczna autostrada!

Auto jedzie na silniku spalinowym, wjeżdża na autostradę i nagle przechodzi na zasilanie elektryczne. To science-fiction? Nie, pierwsze odcinki pilotażowego projektu działają w Szwecji i Niemczech.

U miłośników trolejbusów ten pomysł pewnie wywoła reakcję z gatunku „dlaczego dopiero teraz na to wpadli!”, ale spokojnie – wpadli na to już dobrych kilka lat temu. Dopiero teraz jednak będzie można regularnie oglądać pojazdy korzystające z trakcji elektrycznej na autostradach. Do wielkiej rewolucji daleko, ale sam pomysł jest ciekawy i już na etapie testów bardzo obiecujący. A zaczęło się w 2013 roku…

Wtedy to Scania i Siemens podjęli decyzję o współpracy w tworzeniu elektrycznego transportu drogowego. Niemal instynktownie myślimy w tym momencie o ciężarówkach zasilanych elektrycznie, które od lat obiecują nam Tesla i cała masa innych producentów, a kończy się na półśrodkach z gatunku Volvo FL Electric.

Głównym problemem w przypadku ciężarówek jest konieczność zasilenia pojazdu dużą ilością energii na długim dystansie. W skrócie: nie ma aż tak dużych baterii, dlatego elektryczne ciężarówki jeżdżą tylko na krótkich dystansach i nie są duże. Scania i Siemens wpadli więc na to, by energię puścić tradycyjną trakcją zamiast magazynować w pojazdach. I ten pomysł chwycił.

Pierwszy odcinek elektrycznej autostrady otwarto na północ od Sztokholmu w 2016 roku, na autostradzie E16. W projekcie pojawia się kilka dwójek: dwie ciężarówki jeździły na trasie dwóch kilometrów przez dwa lata. Zebrana do 2018 roku baza wiedzy dała bardzo obiecujące efekty i okazała się jednym z najcenniejszych rozwiązań, które mogą zbliżyć Szwecję do wyjątkowo ambitnego planu: bezemisyjny transport dóbr do 2030 roku.

Im Juni 2016 ging der erste eHighway auf einer öffentlichen Straße in Betrieb. Auf einem zwei Kilometer langen Autobahnabschnitt der E16 nördlich von Stockholm wird für die nächsten zwei Jahre ein Siemens-Oberleitungssystem für Lkw getestet. Dabei kommen zwei Diesel-Hybrid-Fahrzeuge des Fahrzeugherstellers Scania zum Einsatz, die in Zusammenarbeit mit Siemens für den Einsatz unter der Oberleitung angepasst wurden. Mit dem zweijährigen Testbetrieb möchten die schwedische Transportbehörde Trafikverket und der Regierungsbezirk Gävleborg Erkenntnisse darüber sammeln, ob sich das Siemens-eHighway-System für eine zukünftige dauerhafte kommerzielle Nutzung und einen weiteren Ausbau eignet. Denn das Land hat ehrgeizige Umweltziele ausgerufen: Schwedens Transportsektor soll bis 2030 unabhängig von fossilen Brennstoffen sein. The first eHighway system on a public road opened in June 2016. For the coming two years, a Siemens catenary system for trucks will be tested on a two-kilometer stretch of the E16 highway north of Stockholm. The trial will use two diesel hybrid vehicles manufactured by Scania and adapted, in collaboration with Siemens, to operate under the catenary system. During the two-year trial, Sweden's Transport Administration Trafikverket and Gävleborg County want to create a knowledge base on whether the Siemens eHighway system is suitable for future commercial use and further deployment. As part of its climate protection strategy, Sweden has committed to having a fossil fuel independent transport sector by 2030.

W Niemczech cel nie jest aż tak ambitny, bo i skala niemieckiej sieci autostrad czy liczba ciężarówek do Szwecji są nieporównywalne. A jednak Niemcy chcą podobny cel osiągnąć do 2050 roku. Dlatego w maju tego roku w Hesji otwarto pierwsze 5 kilometrów autostrady z trakcją.

Przewody elektryczne zawieszone są nad najbardziej skrajnym pasem drogowym i dedykowane wyłącznie ciężarówkom. Według pomysłu ciężarówka dojeżdża do autostrady na tradycyjnym napędzie spalinowym, po czym kierowca podnosi pantograf i automatycznie przełącza pojazd na czysty napęd elektryczny.

Jeśli trzeba wyprzedzić auto jadące tym samym pasem, ciężarówka może zjechać na lewy pas i oderwać pantograf od trakcji bez problemów. Co ciekawe, nie przełączy się wtedy na diesla, lecz będzie wyprzedzać dzięki energii elektrycznej zgromadzonej podczas podpięcia do trakcji w niewielkich akumulatorach. Energię będzie też można pobierać przy hamowaniu, by później wykorzystać ją np. na bezemisyjny dojazd do punktu docelowego pozbawionego kabla elektrycznego.

Już w najbliższych miesiącach dwa kolejne odcinki elektrycznej autostrady powstaną w Badenii-Wirtembergii i Szlezwiku-Holsztynie. Niemieckie ministerstwo środowiska chce docelowo zbudować sieć co najmniej tysiąca kilometrów autostrad z trakcją.

Tego typu transport ma być atrakcyjną cenowo alternatywą dla przewoźników, ponieważ energia będzie znacznie tańsza od ropy zasilającej spalinowe pojazdy na co dzień. Oczywiście same ciężarówki będą z pewnością droższe, ale rachunek ekonomiczny i tak ma być korzystny.

Zdjęcia: Scania CV AB

Michal Karas

Autor

Michal Karas

Polecamy

Powiązane Artykuły