Anthony Hopkins: Mówcie mi „Sir”

Znakomity aktor filmowy i teatralny, zdobywca Nagrody Akademii Filmowej za kreację doktora Hannibala Lectera w filmie Milczenie Owiec wyreżyserowanym przez Jonathana Demme’a. Trzykrotnie nominowany do Oscara, zdobywca trzech nagród Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych – dwa razy za najlepszą rolę pierwszoplanową. Wcielając się w rolę fascynującego ludożercy osiągnął aktorskie wyżyny

Razem z inteligentną agentką FBI Clarice Starling, w której rolę wcieliła się Judy Foster, próbuje odszukać zbrodniarza, który w brutalny sposób morduje i pozbawia skóry kobiety. Seryjny zabójca Lecter, zdaje się być jedyną osobą, która może pomóc w rozwiązaniu tej sprawy. Morderca najlepiej zrozumie mordercę, pozna tok jego myślenia, odgadnie kolejny ruch, motywację. Pomiędzy agentką a doktorem nawiązuje się specyficzna relacja. Clarice oczekuje pomocy Lectera w znalezieniu przestępcy-psychopaty, nieświadomie jednak ulega wpływom doktora i zostaje poddana terapii, na którą nie ma wpływu.

Anthony Hopkins jednym, niezwykłe intensywnym i przenikliwym spojrzeniem potrafi przekazać falę emocji. W tym tkwi jego geniusz – potrafi zabić wzrokiem. Gdy pojawia się na ekranie, jego głębokie, niebieskie oczy hipnotyzują widza. Nie musi nawet nic mówić, bo jego przenikliwe, dojrzałe spojrzenie wyraża więcej niż tysiąc słów. Czaruje widza, a jego osobowość wprowadza w ekstatyczny stan. Gdy pojawia się na scenie, czy ekranie, oczy widzów skierowane są tylko na niego, wszystko inne przestaje istnieć. Hopkins fascynuje, zwłaszcza jego niepowtarzalny, aktorski kunszt, któremu nie sposób dorównać.

Zagrał w sequelu „Hannibal” i prequelu „Czerwony Smok”. Znakomicie wcielił się w rolę ojca Lucasa Treventa w filmie „Rytuał”. Na jego pełną filmografię składa się ponad 100 pozycji. Do najbardziej znanych należy postać Williama Parrisha, którą zagrał u boku Brada Pitta, w filmie „Joe Black”, czy kreacja Stevensa w słynnych „Okruchach dnia”. Nawet w produkcjach, w których nie odegrał ról pierwszoplanowych, przyciągał uwagę widza i skupiał na sobie każde spojrzenie.

Jest zwolennikiem ekologicznego trybu życia oraz współzałożycielem fundacji zajmującej się ochroną przyrody. Był prezydentem „National Tusk”, organizacji, która zajmuje się ochroną zabytków i przyrody w Anglii, Walii i Irlandii Północnej. Miał czynny wkład w rozwój Parku Narodowego Snowdonia, znajdującego się w Wielkiej Brytanii. W 1992 roku został uhonorowany przez królową Elżbietę II tytułem szlacheckim i od tej pory ma prawo posługiwać się tytułem Sir przed swoim nazwiskiem.

Kinga Pinas

Redakcja Magazynu
Polecamy

Powiązane Artykuły